Dokładnie 30 czerwca zamówiłyśmy z Fairylandu lalki. Zakup był całkowicie nie planowany. Lalka pojawiła się u nich tylko na krótką chwilkę. Imię jej Liria.
Lalka była dostępna dosłownie 10 dni, nigdy nie będzie wznowiona.
O projekcie Liria można poczytać sobie dokładniej tu: Liria
W skrócie: Liria to lalka unikalna MNF, stworzona w podziękowaniu dla Lirii, pracownicy Fairyland, która kilkanaście lat temu umożliwiła sprzedaż lalek na Zachód i po kilkunastu latach współpracy zmuszona była odejść z powodu choroby. Lalka została wyprodukowana w fullsecie w ilości 68 sztuk, z czego jedna miała być dla Lirii przekazana w prezencie. Kilka dni trwała jeszcze ich sprzedaż a'la carte, czyli goła i można sobie wybierać elementy ciała. W tej też wersji przyjechała do mnie. Liria pomalowana należy do mojej przyjaciółki z bloga Dollscaffe
A teraz kilka arriwalowych zdjęć :)
Z Liriami przyjechała też pukifee Ante dla innej mojej lalkowej koleżanki
Obie Lirie są na ciałku A-line, Agnieszka wybrała biust A oraz wersję z makijażem, moja ma biust B i jest bez makijażu.
Fairyland dał oczywiście za duże oczy, 14mm, wyglądają przez to jak dwa upiory :D
Kilka zdjęć Lirii Agnieszki, oczu nie ruszałam, bo lalka nie moja, Aguś, dzięki za zgodę na fotki :)
A tu moja, w oczkach nr 10. Właśnie zaczęłam ją malować, zdjęcia wkrótce :)
Miłego oglądania :)
w tych przepełniających oczętach zdają się pochodzić
OdpowiedzUsuńz innej planety - intrygująco a nie strasznie :)))
w oczkach 10 już nie ma wątpliwości, z kim mamy do
czynienia - to iście melancholijna ładna ziemianka :)))
Tak, dobrze to ujęłaś :)
UsuńJakoś tak wolę podziwiać je z daleka. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak kiedyś miałam i mi przeszło :D
UsuńPiękna, nieco melancholijna uroda :)
OdpowiedzUsuńsmutna bardzo :)
UsuńRarytasik!!!będzie kolejna pięknota do podziwiania!
OdpowiedzUsuńNooo,jeszcze muszę ją pomalować :D
UsuńOch ju .....ale są cudne, podobają mi się w każdej wersji :) Pozazdrościć nowych lokatorek bo i jest czego :) Panny piękne jak marzenie :)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale tylko jedna jest moja :)
UsuńNo to rzeczywiście trafiła się Wam unikatowa lalka. Ja osobiście wolę podziwiać je na zdjęciach, ale gratuluję :)))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)))
Dziękuję, pozdrawiam również bardzo serdecznie :)
UsuńCuda, cuda... :):)
OdpowiedzUsuń