Jedna z moich pierwszych lalek, mój ulubiony mold Kayli. Kupiona w lumpeksie za grosze, miała lekko przytarte usta, ale jej podmalowałam. Po prostu ją uwielbiam. Nie mam niestety jej oryginalnego ubranka, to które ma na sobie jest uszyte przeze mnie.
Fotka promo
moja Kayla
Super ubranko jej uszyłaś, rajstopki też są Twojej roboty? Jeśli tak, to podziwiam ;-)
OdpowiedzUsuńTak, mojej, buciki zresztą też z lakierka, tylko torebka gotowa
OdpowiedzUsuń