Kolejna z płaskostopych Cali Girl to Christie, kupiona na allegro w jakiejś beznadziejnej sukience królewny. Z oryginalnego stroju zachował się tylko naszyjnik. Dobrze że włoski ma nie zniszczone, bo trudno byłoby zrobić taki reroot ;)
tu na promo z tekturową deską surfingową
a tu już moja Christie, wtedy jeszcze bez butów, kiedyś zrobię im wszystkim wspólną fotkę
Moja właśnie poszła w świat, ale nie daleki bo do Angie ;-)
OdpowiedzUsuń