Na pierwszy "ogień" idzie moja Blythe Sunshine Holiday, jeszcze jej w sumie nie pokazywałam, choć mam ją już jakiś czas :)
Pomost zajęty przez ptactwo wodne ;)
Sylwia nad jeziorkiem
sukieneczkę szyła Gabrysia, jakość rewelacyjna, polecam :)
a tą sukieneczkę dostałam od Agnieszki w zeszłym roku, śliczna jest :)
przymiarka kudłatego wiga by me :)
i na tle rzeki w ubrankach od dalki
To by było na tyle na dziś :)
Ślicznie ! Pierwsza sukienka jest fantastyczna ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCzy ja zaspałam, czy masz nowy baner? Jest prześliczny. Paskuda w nowym wigu wygląda ekstra, zaraz wyłazi z niej charakterek.
OdpowiedzUsuńMam, właśnie przed chwilą go zmieniłam :) Brawo za spostrzegawczość. Oj charakterek to ona ma ;)
UsuńAle fajne :)
OdpowiedzUsuńW rozczochranym - genialna:)
OdpowiedzUsuńlepiej by było jakby miała zdjęte te swoje a tak trochę źle leży. Ale ogólnie ok.
UsuńTwoje Blythe są przecudne! Super fotki!
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi :)
UsuńFajne zdjęcia z wakacji i lale tak wdzięcznie pozują :)
OdpowiedzUsuńKudłaty wig świetny, bardzo pasuje Blythe :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
Fotek na pewno będzie więcej :) Pozdrawiam również :)
UsuńW kudłatym wigu wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWidać wakacje podobają się lalkom ;)
One są bardzo zachwycone, ja zresztą też ;)
UsuńWspaniałe zdjęcia, takie wypoczynkowe! Zdjęcie w nagłówku jest przecudne! Panny fantastyczne, sukieneczki śliczne a wiga rozczochranego Ci troszkę zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie ma co wiga zazdrościć, nie szyłam go dla swojej lalki, jak masz na taki ochotę to napisz, jeszcze futerko mam to mogę ci uszyć :)
UsuńPiękne, prawdziwie wakacyjne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTen kudłaty wig jest świetny! Marzę o takim dla mojej Sabriny.