Obserwatorzy

wtorek, 1 lipca 2014

Little Pullip, Little Dal i Dollzone Momo, Hujoo Baby - czyli lalki Eli

W styczniu i lutym a nawet ciut i w marcu były u mnie gościnnie celem obszycia i zakupu im wigów, laleczki mojej koleżanki Eli.

Dostały ubranka, zamontowałam im ciałka, rzęski i wróciły do domu :)

Mała Momo z Dollzone dostała sukienkę i czapę z bąblem

oraz sukieneczkę. Ela kupiła jej też blond włoski i niebieskie oczka, poprawiałam jej odrobinę brwi.
Malutka Hujoo Baby o imieniu Luśka dostała buciki od mimiwoo i bluzeczkę szytą przeze mnie. Spódnica od Evi wykorzystana do zdjęcia :) Dostała też wigusia :)
Little dal też dostała bluzeczkę. 
I kolejne bluzki dla nich (by me :) )

Little pullip dostała bluzeczkę
i taki komplecik
i kolejna bluzeczka. Spódniczkę pożyczyła od mojej Majki.
Uszyłam jej też płaszczyk. Czapka mojej wydziergana na szydełku przez Żenię (moją koleżankę lalkową)

i kolejna bluzeczka by me :)

To tyle na ten wpis :) Kolejny wkrótce, zapraszam.

16 komentarzy:

  1. Hello from Spain: nice pics. Lovely dolls. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne są te ubranka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ładne są te ubranka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie śliczne ubranka! :) Płaszczyk Little Pullip i bluzeczka z ostatniego zdjęcia wymiatają :) Niebieska bluzeczka w kropeczki, którą ma Little Dal, też przecudna :) A z laleczek moją faworytką jest Dalcia, ale ja jestem Dalowo-chora-na-głowę, więc co się dziwić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello, love the clothes, especially the coat. Linda

    OdpowiedzUsuń
  6. A nie za dużo tych dobroci jak na jeden raz?... żartuję :D
    Błękitne oczka są cudne, takie... hipnotajzing :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie ubranka piękne :-) Podziwiam za precyzję przy takich maluchach :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz talent i to ogromny! Wspaniałości same nam tu pokazujesz! Cuda!

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wyglądają w Twoich ciuszkach :D Tan płaszczyk strasznie mnie korci XD Gratuluję talentu :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ubranka szyjesz niesamowicie malutkie i bardzo dokładnie to robisz. Mała z dollzona jest nieco upiorna. Zbyt czarne grube rzęsy i wyraziste brwi. Przepraszam, ale nie podoba mi się. Nie chcę sobie nawet wyobrażać jak ona wyglądała, zanim jej tych brwi nie poprawiłaś :))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodziaki! Piękne ciuszki im uszyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne lale, a ubranka są niesamowite, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. niestety ale muszę się z Rozellą zgodzić, poprawa nie jest poprawą a popsuciem :( okropnie wygląda :( nie pasują czarne ściekające rzęsy i grubachne brwi do blond kłaków.

    ALE

    ciuszki szyjesz bardzo fajne. niebieska bluzka w kropki mój faworyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. M, nie doczytujesz tego co piszę, ja jej pociągnęłam dalej TYLKO brwi, miała krótkie przecinki, przedłużyłam je tylko. Ociekających rzęs i krech NIE MALOWAŁAM. To dzieło kogoś innego, nie wiem jaki był zamysł poprzedniej makijażystki ani kto to malował.

      Usuń