Ostatnio na nic nie mam czasu, nawet dobrze na blogi nie wchodzę, przepraszam. Mam nadzieję że to się zmieni. Mam tyle zaległych zdjęć do wrzucenia że już czasem zapominam co było a co nie;)
Komplecik szyty dla Agnieszki z dollscaffe Pozdrawiamy bliźniaczkę Blankę :)
i wydziobałam sweterek
Przymiarka innych wigów, ale chyba jednak blond i brąz to kolory dla niej najlepsze :)
Przy okazji taki sam sweterek i spódniczka tylko w skali Barbiowej
i frywolitkowy stroiczek na głowę
Na dziś to wszystko :) Pozdrawiam wszystkich :)
Z przyjemnością oglądam Loni, naprawdę cudna żywiczka. Bardzo ładnie ją stylizujesz. Piękny sweterek :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję Aniu :) Pomysł na ciuszki zaczerpnięty prosto z Ipla ;)
Usuńfajna ta mała :) w tym blondzie jak aniołek wygląda!
OdpowiedzUsuńTak, trzeba by jej jakąś anielską sukieneczkę machnąć :)
Usuńracja - jako blondynka wygląda najlepiej :) a ubranka śliczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTen czerwony sweterek wygląda bardzo przytulaśnie:)
OdpowiedzUsuńto bardziej taki róż-malinka, ale akurat kolor jej pasuje :)
UsuńJa się sobie w tych kasztanowych najbardziej podobam :)
OdpowiedzUsuńtak, fajny kolorek dla ciebie Izuniu ;)
UsuńŚliczne te kompleciki :) A Lonnie okropnie mi się podoba w tym brązowym, zupełnie jak inna lalka. Cudo :)
OdpowiedzUsuńw ogóle te lalki kocham dla tego że dasz inne oczka, włoski i masz nową lalkę :)
UsuńLoni jest prześliczna :) Mnie najbardziej Loni podoba się w ciemnych włoskach, pasują jej do tych ciemnych ocząt no i podkreślają jej porcelanową cerę :) ubranka dla niej śliczne stworzyłaś! Mnie jak zwykle szczęka opada na Twoje frywolitki, powalają mnie na kolana za każdym razem!!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :) Na frywolitki czasu brak ale do lalkowych ubranek jako wykończenie czy stroiki są idealne :)
UsuńGrzech takiego aniołka trzymać w pudełku. Ona jest śliczna i taka słodka. Choć lubię rudzielce, to jej pasuje najbardziej blond. Kiedyś sobie taką kupię, tylko wygram w tego totka.
OdpowiedzUsuńjeszcze chwilkę i z pudła wyjdzie ;) Kupisz na pewno, wystarczy przestać kupować drobiazgi, sprzedać co nie potrzebne i kasa na lalkę jest :)
UsuńHmm...piękne te nasze "bliźniaczki"
OdpowiedzUsuńtak, masz całkowitą rację Aga ;)
UsuńZakochałam się w Twojej laluni, jest naprawdę słodka. A ubranka to majstersztyk!
OdpowiedzUsuńPodziwiam szczerze!
dziękuję, ja też ją kocham, jest taka w sam raz na wielkość i śliczna do tego :)
UsuńO rany jakie cudeńka:)!
OdpowiedzUsuńJa tez sie w tej sludziutkiej zakochalam ...chcialabym taka Marzenko ..;-) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńKochana, sprzedaj ze dwie swoje to kasa się uzbiera, ja też tak zrobiłam i nie żałuję ;)
Usuń...nadrobić raczej musisz, bo pięknotka z niej nieziemska - w pełni zasługuje na porządną, ustawianą sesję. Może w scenerii wiosennej? Tylko patrzeć, jak pogoda zaszczyci nas milionami kwiatów :)
OdpowiedzUsuńtak, muszę koniecznie jej sesję zrobić :) Jeszcze swojej nie miała. Wiosna to najpiękniejsza pora na wyjścia w plener :) Masz rację.
UsuńPiękny ten komplecik :) mi się najbardziej w blondzie podoba, ale w tym prostym brązowym wigu też jej ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wiga będzie nosić na zmianę raz blond a raz ciemny :) Zależy jaki bardziej do ubranek będzie pasował :)
Usuńczemu Lonnie taka smutna? piękne ciuszki dostała, włoski i ogrom uwagi właścicielki oraz nasze zachwyty...
OdpowiedzUsuń