Ferie zimowe, a właściwie u nas już po feriach ;) Jednak w zeszłym tygodniu zanim trochę śniegu się stopiło zrobiłam kilka zdjęć.
Tym razem odpowiednio je ubrałam, w to co było pod ręką. Kurteczki za duże ale są ;)
Miłego oglądania :)
i łup na śnieg
Czy wasze lalki z Wami współpracują? Moje jakoś nie chcą, co chwila któraś leżała ;)
Moje co jakiś czas się buntują i też nie chcą ładnie pozować. Ładna sesja :) U mnie już jest wiosna w pełni a straszą śniegiem.
OdpowiedzUsuńniech tam straszą i tak już bliżej do wiosny niż było ;)
UsuńUrocze dziewczyny :) Nawet na leżąco ;)
OdpowiedzUsuńtak, uroku to im nie brakuje ;)
UsuńHello from Spain: beautiful outfits for a snow day. The photos are fabulous .. Keep in touch
OdpowiedzUsuńZabawa na śniegu zawsze świetna c; Lalki zazwyczaj nie są zbyt chętne do współpracy XD
OdpowiedzUsuńnie są niestety, zwłaszcza jak sa w stadzie ;)
Usuńświetna ta twoja kolorowa gromadka!!! :D
OdpowiedzUsuńdzięki :) Gromadka się rozrasta :) A ja się cieszę ;)
UsuńAleż je wymroziłaś...aż dostały rumieńców! Fajna gromadka i fajne zdjęcia! Pozdrawiam walentynkowo!
OdpowiedzUsuńchoć raz tej zimy na dwór wyszły, wcześniej nie było okazji. Pozdrawiam również :)
UsuńJaki ten różowy płaszczyk jest piękny!
OdpowiedzUsuńTak, śliczny jest Anetka jest bardzo zdolna :)
UsuńPięknie wyglądają na tym śniegu:) Moje się zapadały w zaspy:)
OdpowiedzUsuńMoje nie, a to tylko dla tego, że wcześniej trochę puściło a później zmarzło i na wierzchu zrobiła się lodowa skorupa :)
UsuńTen różowy płaszczyk jest prześliczny. Tak starannie wykonany ^^.
OdpowiedzUsuńAnetka która go szyła to płaszczykowa (i nie tylko) mistrzyni :)
UsuńMistrzyni i to niewątpliwie! No i zapomniałam wspomnieć, że piękne zdjęcia :).
Usuńdziękuję :)
Usuńroszpunkowa rudaska jest tak piękna, nie mogłam oderwać wzroku... zazdroszczę takiej charakternej ślicznotki... te OCZY !!!
OdpowiedzUsuń