Czemu Tonnerki nie mają rzęs? Lub inne lalki, albo wkleją byle jakie których nie widać albo się pogniotą?
Rzęski dodają tyle uroku lalkom :)
Te wszystkie lalki z posta nie są moje, przebywały u mnie gościnnie, przez chwilkę :) Przyjechały po rzęski właśnie :)
PiĘkNiE iM ;)
OdpowiedzUsuńFakt! Rzęski dodają uroku :)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: beautiful dolls. Keep in touch
OdpowiedzUsuńW końcu kobiety kochają piękne rzęsy ;) W dzieciństwie bardzo podobały mi się lalki od Tong, bo właśnie je posiadały. To były moje jedyne barbiokształtne z rzęskami. Może dlatego tak podobają mi się lalki z serii "Life in the Dreamhouse", mimo tego, że u nich wyglądają jak miotła ;] Cieszę się niezmiernie w faktu, że moja Dal ma idealne i niezniszczone rzęski. Kiedyś może dostanie ładniejsze, ale na razie podoba mi się jaka jest :D
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńRzęsy to oprawa oczu, oczy jak diamenty potrzebują pięknej oprawy. Długie, gęste, podkręcone i czarne, to marzenie każdej kobiety, tej lalkowej też. Po Twoich zabiegach lalki wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nadają oczkom zupełnie innego wyrazu
OdpowiedzUsuńOj prawda, to prawda - orzęsione wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPewnie że dodają uroku.Sama się przekonałam o tym jak moja mała czarnulka dostała nowy mejkap i rzęski.
OdpowiedzUsuńWg mnie masowa produkcja wyklucza taką jakość. Za to zawsze można przysłać do Ciebie na wklejanie ;)
OdpowiedzUsuńHola, bonitas pestañas, gran trabajo.
OdpowiedzUsuń