Ostatnio odkupiłam od koleżanki Petrę, nie jest to jakaś staruszka, lata 80 jak przypuszczam. Pasuje idealnie do Peggy, młodszej siostry, którą kupiłam jakiś czas temu. Peggy jest drobniutka, drobniejsza od Skipperek i nie dorobiła się jeszcze butów i ciuszków na swój rozmiar. Muszę jej też zrobić reroot.
Tu z Petrą którą już wcześniej miałam, te dwie są opalone, ruda ma bardziej pomarańczową karnację, każda inna i wszystkie uwielbiam :)
I przy okazji przymiarka Barbiowych główek na pullipowe ciałko, niezbyt dobrze to wygląda, pomijając kolor. Barbie musiała by być bardzo blada na takie ciało.
Na ciałku pullip'a wyglądają przerażająco. Może gdyby zmienić kolor. Chyba MyScene miała też bladszą koleżankę. :))
OdpowiedzUsuńmusiała by być bardzo biała, do niej włoski to może jeszcze by uszło. Mnie jednak by drażniła taka lalka.
UsuńHmmm, Barbie faktycznie nie prezentują się zbyt korzystnie na ciałku od Pullipa. Po pierwsze - różnica kolorów, po drugie - zaburzone proporcje głowy w stosunku do korpusu. ale sam eksperyment z przymierzaniem główek - cenny, bo pokazuje ze taki mashup po prostu nie jest możliwy.
OdpowiedzUsuńCzy Peggy rzeczywiście potrzebuje rerootu? Może udało by się związać jej krótkie włosy w malutkie kucyki? Byłoby jej do twarzy, no i odpadłaby mordercza praca przy wszywaniu nowych włosów.
Może dobry pomysł, będę kombinować.
UsuńNie 'staruszka'? Lalka mająca ok. 30 lat to dla mnie niemal eksponat muzealny :D
OdpowiedzUsuńMoże i ze starszych, ale jeszcze nie całkiem ;) Wiek późno - średni raczej :D
UsuńJa uważam, że MS nie wyglądała by aż tak ź
OdpowiedzUsuńE gdyby miała inny kolor skóry ;)
też tak myślę, ale jaśniejszej nie mam.
UsuńNo właśnie. Petry jeszcze nie mam, dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńMS wygląda jak ubrana w białe trykoty ... :)
OdpowiedzUsuńPeggy mi się okropnie podoba. Natomiast Baśka na ciałku Pullipa - horror.
OdpowiedzUsuńDla mnie też, to była tylko przymiarka ;)
UsuńO, jak mi miło, że moja Petra znalazła się wreszcie wśród swoich! :-) Cudna ta dziewczynka, nawet nie wiedziałam o jej istnieniu...
OdpowiedzUsuńA na pullipowe ciałko może główka Skipper?
Ja też się cieszę że jej nie chciałaś, śliczna jest :*
UsuńSkipper nie mam, ale wydaje mi się że też nie bardzo. Inny plastik, jasny bardzo, główka za mała. Choć kto wie, jakby kolorem dobrać to może coś by z tego było. Ja chyba kupię łepek od obitsu po prostu i nałożę na to ciałko :)