Obserwatorzy

niedziela, 30 marca 2014

Porcja ubranek na te najmniejsze :)

Ostatnio gościły u mnie 3 słodkie dziewczynki, pomierzyłam im wigi, oczka, poszyłam troszkę ubranek. Ciężko szyć na te małe laleczki, ale ja to w sumie lubię :) Żebym tak miała na to jeszcze więcej czasu to już całkiem byłoby super :)
Śliczne małe laleczki dostały od swojej właścicielki nowe ciałka, pozakładałam im je. U little Pullip odrobinę różni się kolor, ale ona jest wyjątkowo blada. Bluzeczka to moje dzieło :)
 tu już obie na nowych ciałkach
 przyjechała też po ubranka maleńka Momo z Dollzone
 udziałam jej taki komplecik, do niego rajstopki :)
długa czapa z bąblem :) Mała jest mniejsza od mojej Hani :)
 Momo dostała też perukę, rzęski, nowe oczka i kolejną sukieneczkę. Poprawiam jej odrobinę brwi i już nie wygląda tak srogo :)
 Dalcia dostała bluzeczkę
 mała Lusia również. Wymieniłam jej też rzęski.
 tu obie panny w dwóch kolejnych bluzeczkach
 dalci zmierzyłam też owalne akrylowe oczka. Ciut krzywo ustawiłąm ale uważam że słodko w nich wygląda, muszę mojej zmienić :)
 Little Pullip dostała taki komplecik
 różową bluzeczkę
białą bluzeczkę
błękitną bluzeczkę
 i płaszczyk. Czapę dostałam dla mojej od Żeni :)
 Laleczki choć okruszki to jednak dużo więcej jest pracy z szyciem dla nich niż na duże lalki. Ciężko to obrzucić, maszyna czasem wkręca 2 milimetrowe szwy, cięćko to wysinąć na prawą stronę. Kołnierzyk wszyć do tak małej bluzeczki to już po prostu koszmar. Ale i tak to kocham :)


czwartek, 13 marca 2014

Ogrodniczki

Ostatnio zostałam poproszona o uszycie ogrodniczek, fason miał być ciut inny od poprzedniego no i jest :)





Spodenki weszły też na moją Liliankę :)



Lilka tak dla przypomnienia że jest i ma się dobrze ;)

niedziela, 9 marca 2014

Dal Kanta

Nie wytrzymałam i kupiłam sobie Dal Kanta. Od dawna chodziła mi po głowie, ale zawsze coś. Fotki zaraz po wyjęciu z pudła. Niestety, do zdjęć zapomniałam założyć jej turban na głowę ;)

Wybrałam ją, bo ma bardzo delikatny makijaż, śliczny kształt ust i wyraziste brwi :) Dostała na imię Sylwia ;)



 Zapomniałam o turbanie na głowę ;) Nadrobię, obiecuję :)


 bucik i dyndadełko ;)
 atrapa pochwy do miecza
 strój porządnie uszyty
 włoski z tyłu. Jak na wig stockowy to są bardzo miłe w dotyku i mięciutkie
 ciuszek z tyłu


 pod spodem złota bluzeczka z kryzą
 pomarańczowe czipy - do wymiany
 cudne brwi
 ciuszek z podszewką
 i metka ;)
To na razie na tyle :D

niedziela, 2 marca 2014

Byul Paradis - czyli poznajcie Dorotkę

Kiedyś na Byule nie mogłam patrzeć, ale jednak z czasem zaczęły mi się coraz bardziej podobać, w końcu nie wytrzymałam i odkupiłam główkę od bardzo miłej Julki :)
Po kilku dniach od tej samej Julki kupiłam dla niej ciałko dala i tym sposobem mała już kompletna. Czekam jeszcze na obitsu.

Po wyjęciu główki okazało się, że jedno oczko jest ciemniejsze od drugiego, wydłubałam czipy i w jednym nie było podklejonego pazłotka, podkleiłam je i w tej chwili oczka są jednakowe, dostała też nowe rzęski.

Po dotarciu ciałka wskoczyła w ciuszki, dostała wiga któy wcześniej nosiła Ida :) Tylko bez dopinek.
 Jakoś tak mi weszło do głowy, że ona musi być Dorotką :)