Podczas ostatniej wymiany oczu u mojej Any zrobiłam więc tutorial :)
Najpierw trzeba zdjąć wiga. Oryginalne są dość mocno przyklejone, od dołu z tyłu głowy trzeba podważać czymś ostrym i cienkim, może być śrubokręt, pilniczek do paznokci itp. Odrywać po kawałku, porządnie trzymając głowę, ciągnąć, podważać aż zejdzie.
Na głowie są 3 śrubki, trzeba je odkręcić cienkim i długim srubokrętem.
Po zdjęciu tyłu głowy wyglada to tak
teraz wyjmujemy te dwa patyczki do otwierania oczu
zdejmujemy sprężynki
odkręcamy kolejne 3 śrubki
wyjmujemy delikatnie oczka, potem powieki, nie pomylcie prawej z lewą :) Można od razu zmienić rzęski.
wyjęte oczęta z przodu
i z tyłu
gałę oczną trzymamy mniej więcej tak
od tyłu wypychamy ją czymś długim i cienkim
i już :)
przymiarka innych kolorów oczu
wklejamy odrobiną kleju magic nowe czipy. Te moje są ciut mniejsze, dzięki temu mogę wyregulować odrobinę zeza ;) Od wierzchu w szczelinę również wciskamy odrobinę kleju magic, ścieramy nadmiar i czekamy aż wyschnie
potem wkładamy wszystko w odwrotnej kolejności, czyli najpierw powieki, potem oczy, przykręcamy śrubki
sprężynki zakładamy na miejsce
wkładamy patyczki
zamykamy głowę i wkręcamy kolejne śrubki
i gotowe.
Tu Ana ma już kolejne oczka, tym razem idealne :) Otoczone magikiem po wierzchu :)
to są środkowe czipy ze zdjęcia poniżej
i nowe rzęski :)
Dalom zmieniamy oczka podobnie a nawet łatwiej, nie ma sprężynek ani zamykanych powiek, brak więc również patyczków do ich otwierania :)
Śliczne ma te oczka :3 Naprawdę przydatny tutorial. Też nie lubię oglądać filmików na yt, zwłaszcza gdy zacina . _ .
OdpowiedzUsuńNo zacinanie to koszmar ;)
UsuńCieszę się bardzo że to tak fajnie pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńJeszcze mam prośbę, pokaż jak usztywnić ciałko pullip aby nie gibało się na wszystkie strony.
Pozdrawiam cieplutko :)
przy okazji obfocę, nie ma problemu :)
UsuńHello from Spain: great tutorial. Keep in touch
OdpowiedzUsuńWspaniale to pokazałaś i jeśli kiedyś "dorobię" się takiego "cuda" jak Twoja Ana, to na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńtakie cudo warto mieć, choćby tylko jedno :)
UsuńTransplantologia w całym zakresie, dobrze, że tył główki jest zdejmowany. To dobry pomysł i powinien być w każdej lalce z zamykanymi oczkami, łatwiej byłoby naprawić. Twoje panny nie mają kłopotu z sukienką pod kolor oczu, no i do koloru wiga. Zielone oczka ślicznie do rudzielca pasują.
OdpowiedzUsuńtak, rozkręcana głowa to dobry pomysł :) Wig zmienić pod kolor sukienki to jeszcze, ale oczu to już by mi się nie chciało, jednak chwilę to zajmuje,m więc jak już takie mają to na stałe :) Tym razem kolor jej trafiłam, także ten już zostanie (przynajmniej na jakiś czas)
Usuńśliczne te oczyska :D można zaszaleć ze zmianą kolorów :)
OdpowiedzUsuńmożna, można, żeby jeszcze tylko się chciało częściej ;)
UsuńDziękuję za chipy i instrukcje, teraz jest wszystko w porządku ;-)
OdpowiedzUsuńno to fajnie :)
UsuńOczka śliczne i świetna instrukcja jak je zmienić :) Niestety mnie na pewno brakło by odwagi żeby przeprowadzić to operację okulistyczną ;)
OdpowiedzUsuńto naprawdę nic strasznego, odwagi tylko i śrubokrętu potrzeba :)
UsuńPrzydatny post . Ja się musiałam naszukać w necie jak się zabierałam do takiej operacji. U mnie dużo bardziej były przyklejone i musiałam wymoczyć w gorącej wodzie i wyskoczyły bez trudu wtedy.Tak post o podrasowaniu obitsu też mnie bardzo interesuje. Nie samej głowy . Ja na przykład nie mam odwagi rozebrać na części , a wiem, że da się jakoś troszkę podrasować już troszkę zużyte obitsu ,by było bardziej użyteczne. Mówię o wypadaniu rąk i innych takich elementów.
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię za jakiś czas, nie mam w tej chwili na czym bo moje już zrobione. Z wypadaniem to już gorsza sprawa jest :( A rozebrać na części nie ma się czego bać, to jak puzzle dosłownie :) No może jak Binicle lego itp bo trójwymiarowe :D
UsuńKonkretny post, mam nadzieję, że kiedyś mi się przyda. Bo ciągle jakieś inne lalki mnie rozpraszają :( p.s. śliczne oczka, podejrzewam, że twoje :)
OdpowiedzUsuńWszystkie na raz i od razu ciężko mieć ;) Tak, oczka moje, dzięki :)
UsuńJak dobrze, że zrobiłaś Marzenko tego tutka, bo właśnie jestem na etapie zmian oczek u dwóch dziewczyn i strach miałam sama im w głowach mieszać ;) także serdecznie dziękuję :) p.s. mogłabym zamówić u Ciebie oczęta na Dalki? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co, jak potrzebujesz czipów to pisz :)
Usuńbardzo przydatny tutorial i śliczne oczka :) obitsowy tutek też bym chętnie zobaczyła
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
zrobię przy okazji, pozdrawiam również :)
UsuńPiękne oczka i bardzo przydatna instrukcja:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz te śliczne lalki?*-*
OdpowiedzUsuńprzeważnie w zagranicznych sklepach lub czasem od kogoś :)
UsuńSuper teraz z tymi wytycznymi na pewno nie zginę ;) i dzięki temu że obejrzałam tego tutka rozwiały się moje wątpliwości co do koloru..... Niebawem się odezwę na FB...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam..
Pozdrawiam również :)
UsuńUtknelam przy kroku z wyjeciem starych chipów, niestety, za nic w świecie nie chcą wyjść, chociaż strasznie mocno są wypychane ;/
OdpowiedzUsuńnamocz w gorącej wodzie to łatwiej pójdzie :)
UsuńDziękuję bardzo za ten poradnik, przydał się :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo że mój wysiłek do czegoś się przydaje :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!Chociaż nadal mam kłopot z tym jak wsadzić powieki..jak to się robi?Bo właśnie na tym stanęłam..
OdpowiedzUsuń