Obserwatorzy

środa, 2 maja 2012

Bratz Cloe

Tą lalkę kupiłam w lumpeksie bez butów, włoski miała nie miłosiernie poplątane, naprawiłam je wrzątkiem, nie są już karbowane, ale za to milutkie i jedwabiste :)
Nie mam pojęcia jaka to seria, ale blondynka z Bratz ma naimię Cloe, więc pewnie ta też je nosi :D

tak wyglądała po przyniesieniu do domu


 a tak wygląda teraz :)





3 komentarze:

  1. Nie wiem, czy zlitowałabym się nad paskudą. Podziwiam efekt zabiegów, choć lalka mi się i tak nie podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle ze zmiana wyszla na dobre.Wyglądaja na gladkie i sliskie a nie napuszone jak na poczatku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać zmiany . Lalka ma trochę dziwne usta i prze to nie a bardzo mi się podoba , ale cóż . Te oczy też mi nie przypadły do gustu .
    (Bez obrazy ok?)

    OdpowiedzUsuń