Jakiś miesiąc po Rose Prince Ken trafił do mnie Rainbow Prince Ken. W odróżnieniu od pierwszego jest blondynem. Ubranko ma bardzo podobne, przód z siateczki, pod spodem tęcza w kolorystyce bieli i srebra, gdzie Rose miał to samo tylko we fioletach :) Nie wysilili się zbytnio w pomysłowości ubranek.
fotka z netu
mój Książę Tęczowy - oczywiście ze zmienioną fryzurką
Fajny chłopak Ci się trafił! Szczerze to strasznie nie podobają mi się te ulizane stylizacje włosów mattela, dlatego bardziej podoba mi się Twój ze zmienioną fryzurą ;)
OdpowiedzUsuń