No i masz brunetke jak chcialas w dziecinstwie! :o) Ja pod twoim tematem o Fleur na pierwszym blogu tez zostawilam komentarz, ale pomyslalam ze tu tez napisze :o) bardzo sie ciesze ze tak lubisz swoja Fleurke, chyba nawet nie wiedzac dostalas bardzo rzadki okaz, bo ta baletnica jest teraz bardzo pozadana przez kolekcjonerow! Osobiscie ciesze sie ze Twoj pierwszy wpis tutaj jest wlasnie o niej, jak wiesz ja Fleurki uwielbiam od dziecinstwa :o) Agnieszka
Wiem Agnieszko, widziałam komentarz :) Cieszę się że też lubisz Fleurki, ja mam niestety tylko tą :( a wiesz że nie wiedziałam że jej tak mało jest :D ale moja podniszczona to i wartość spada, włosy nie oryginały i gumki jej wymieniałam bo się rozleciała ;) ale żyje :D
No najwazniejsze ze zyje! :o) ale na taka Flerke z dziecinstwa nie ma wartosci. Ja mialam w dziecinstwie dwie, dzisiaj sa tak poszkodowane ze nadaja sie tylko do szpitala lalkowego, ale za nic ich nie oddam :o) wspaniale jest ile ludzi w Polsce pamieta Flerki! Agnieszka
No i masz brunetke jak chcialas w dziecinstwie! :o) Ja pod twoim tematem o Fleur na pierwszym blogu tez zostawilam komentarz, ale pomyslalam ze tu tez napisze :o) bardzo sie ciesze ze tak lubisz swoja Fleurke, chyba nawet nie wiedzac dostalas bardzo rzadki okaz, bo ta baletnica jest teraz bardzo pozadana przez kolekcjonerow! Osobiscie ciesze sie ze Twoj pierwszy wpis tutaj jest wlasnie o niej, jak wiesz ja Fleurki uwielbiam od dziecinstwa :o)
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Wiem Agnieszko, widziałam komentarz :) Cieszę się że też lubisz Fleurki, ja mam niestety tylko tą :( a wiesz że nie wiedziałam że jej tak mało jest :D ale moja podniszczona to i wartość spada, włosy nie oryginały i gumki jej wymieniałam bo się rozleciała ;) ale żyje :D
OdpowiedzUsuńNo najwazniejsze ze zyje! :o) ale na taka Flerke z dziecinstwa nie ma wartosci. Ja mialam w dziecinstwie dwie, dzisiaj sa tak poszkodowane ze nadaja sie tylko do szpitala lalkowego, ale za nic ich nie oddam :o) wspaniale jest ile ludzi w Polsce pamieta Flerki!
OdpowiedzUsuńAgnieszka