Obserwatorzy

niedziela, 31 lipca 2016

Made to move Barbie

Ostatnio wyszła seria Barbie na artykułowanych ciałkach. Jest to nowy typ ciała, jak dla mnie świetne, choć typowe w obecnych czasach niedoróbki mają oczywiście, jakość firmy Mattel leci "na łeb".
Lalki jednak są świetne, także po kolei kupuję. Czekam aż sprowadzą do nas jeszcze rudą. Widziałam tez zdjęcie w necie lalki na grubszym ciałku typu Curvy, ale też artykulacja MTM, mam nadzieję że je wypuszczą :)

seria pierwsza lalek. Nie mam zdjęć Tereski w pudełku, zjadł je mój łakomy komputer :(


















 Mulatka taka sama jak wcześniej wyszła jakaś bajkowa księżniczka, tylko makijaż inny ma.












I druga seria, tym razem nie ma w niej mulatki, za to dołożyli rudą i opaloną blondynkę z moldem Lea. 



 Lea jest śliczna, bardziej opalona od Barbie i Tereski, włoski ma świetne, ma cieniutkie pasemka platynowe, które w słońcu mienią się na fioletowo



Czekam kiedy na all dadzą rudą. Oczywiście od razu kupię ;)

13 komentarzy:

  1. Ruda, grubcia, MTM? Mniam, nie mogę się doczekać. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ u Ciebie mają raj! Tyle miejsca do sesji! Wspaniałe są te dziewczyny i takie prężne! :)))
    Gorące pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne sa <3 Musze sobie kiedys choc jedna sprawic :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ dziewczęta się wyginają jak kocice :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznoty! Mam pytanie, czy ta blondi Lea ma miękką, czy twardą główkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twardą niestety. Ciężko teraz dorwać lalkę z miękką. Klejoglut gwarantowany. Jakość Mattel leci w dół :(

      Usuń
    2. Och :-( Szkoda, a to taka śliczna lalka. Odnoszę wrażenie, że nawet zeszłoroczne Fashionistki miały jeszcze gluta sporadycznie, a już teraz sporadycznie go nie mają - jak ktoś ma szczęście i nie trafi :-(

      Usuń
  6. Też mam ochotę na wszystkie po kolei. Ich ciałka zachwycają. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio się własnie nad nimi zastanawiałam, ale po Twoim wpisie chyba się skuszę ! Świetny blog, zamierzam odwiedzać częściej !

    OdpowiedzUsuń
  8. Też jestem zachwycona tymi lalkami choć widziałam je tylko na zdjęciach ;). Ale szczerze? Nie potrafiłabym zajmować się kilkoma lalkami. Mam jedną Blythe i ona w zupełności mi wystarczy ^^.

    OdpowiedzUsuń