Szyłam ostatnio komplecik dla pukisia koleżanki, chciała taką samą spódniczkę jaką dostała moja Lenka, oraz białą bluzeczkę z bufkami. Do tego skarpetki, buciki i berecik, mój pierwszy szydełkowy ;)
Przy okazji prezentacja nowych mebelków, są drewniane pomalowane na biało
Z futerkowego wiga dla SD uszyłam też wiga dla małej
Dziś by było na tyle, dziękuję :)
Cudowne ciuszki :-) Beret uroczy. Mebelki są fantastyczne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ubranka przepiękne, a wig wyszedł CI fantastyczny.
OdpowiedzUsuńTeż mam te mebelki :D
Śliczne ubranka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranka <3 i też mam takie mebelki... zresztą pisałam już o tym na blogu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ^^
Jejku uwielbiam pyzę tego malucha. Słodziak taki a ubranko śliczne.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam tego malucha jest taka słodka :)
OdpowiedzUsuńUbranko i wig prezentują się fantastycznie :D Zdolne rączki :)
No proszę, maluch ma szczęście. Śliczne ubranka, nowe mebelki i jeszcze taki przepiękny wig.
OdpowiedzUsuńpiękne ubranka, pasuje do niej ten słodki styl :D
OdpowiedzUsuńdziękuję wszystkim za miłe słowa. Teraz coś dłubię dla Yośki ;)
OdpowiedzUsuńJaka słodka pukis ;D
OdpowiedzUsuń