Majówka - ciąg dalszy (ale nie ostatni)

Ana zasnęła, to ja się troszkę przespaceruję.

 Ciekawe, co tam jest za tą furtką???

takich ślicznych kwiatków to ja jeszcze nie widziałam ;)

teraz chwilkę odpocznę i pójdę dalej.

 tup, tup, tup... żebym tylko nie spadła :(

 A ku ku!!!

 a to po co tu sobie stoi? Można na tym pojeździć?  Eee, chyba nie.

 i jeszcze chwila relaksu w powrotnej drodze.

 O, jak wysoko...

 ... Jupiiiiiiiiiiii!!!

 Troszkę zakręciło mi się w głowie.

 Odpocznę chwilkę.

 I zasnęła :)

Ciąg dalszy wkrótce :)

I w końcu przyszła WIOSNA :)

W końcu zrobiło się ciepło, więc można jakieś ogródkowe zdjęcia porobić, a że właśnie skończyłam kolejny sweterek na drutach nr 1 z cieniutkiej, lazurowej wełenki, więc do sesji wykorzystałam Emilkę.

Przód sweterka jest na 51 oczek, koszmar nie robota. Pod spodem koszulka na ramiączka mojej produkcji (z rozpędu szyję jej jeszcze majtki). Spodenki już kiedyś szyłam, dół do sweterka kiedyś tam dorobię ;)

 i tył sweterka który jednocześnie może być przodem w razie potrzeby ;)

Sorki za ilość zdjęć, ale nie mogłam się zdecydować, poza tym uwielbiam ją :D

Majówka cz. 2

Tym razem trochę większe panny ;)

IDA: - No, w końcu kupiła mi nowe włoski :D

 - Ładnie mi w nich?

 ANA: - Oj te maluchy, tylko jedno im w głowie...

 - taaaak...

 - No bo przecież moje są o wiele ładniejsze ;)

 IDA: - Ta, myślałby kto...

 ANA: - Mówiłaś coś?

 - No gdzie ona się podziała, smarkata jedna.

 IDA: - No przecież tu jestem.

 - Ana, nudzi mi się, chodź się pobawić.

 - Nie chce mi się, trochę się poopalam w pierwszych promieniach słonka.

 - I znów to samo...

 - Wiecznie się opala, i tak ładniejsza nie będzie hihi.

 - Idę sobie, nudno mi tu :(

 - aaaaa... spać mi się chce.

 - Muszę mieć jednak oko na małolatkę.

- hmmmm, mam plan...

Ciąg dalszy nastąpi...